Tartaletki mango



Deszczowy weekend to dla nas idealna okazja, by spędzić przyjemnie czas w kuchni. Dla mnie, Makaronika, jest to okazja do słodkiego eksperymentowania, natomiast Stek czaruje wytrawnie. Dziś prezentujemy efekty mojej pracy: tartaletki mango, a już w krótce zapraszamy na słodko-słoną przystawkę Steka:)

8 - 10 sztuk

2 dojrzałe mango
180 ml śmietany 30% lub 36%
5 jajek
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
200 g cukru pudru

Ciasto:
250 g mąki pszennej
200 g zimnego masła pokrojonego w dużą kostkę
75 g cukru pudru
1 żółtko
1 łyżka mleka
Szczypta soli


Wszystkie składniki na ciasto wrzucamy do miski i zagniatamy do uzyskania jednolitej masy. Formujemy kulkę z ciasta, zawijamy je w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na przynajmniej 1 godz.*
Foremki do tartaletek smarujemy masłem i wykładamy rozwałkowanym na ok. 3mm ciastem. Ciasto nakłuwamy widelcem w wielu miejscach, przykrywamy je papierem do pieczenia, na który wysypujemy fasolę/groch, aby je obciążyć (ciasto nie może rosnąć). Pieczemy w 190° 10 - 13 min., następnie zdejmujemy fasolę/groch i papier i dopiekamy ciasto w 170° przez kolejne 5 min. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.


Miąższ mango, śmietanę, jajka, mąkę i puder blendujemy na jednolitą masę i przelewamy na wystudzone, upieczone, kruche ciasto. Całość pieczemy ok. 20 – 25 min. w 170°, aż mus będzie lekko zarumieniony.  Tartę przechowujemy w lodowce, a przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.


* Ciasto możemy przygotować również kilka dni wcześniej i przechowywać je  w lodówce. Możemy je też zamrozić – wtedy wyciągamy je z zamrażarki dzień przed pieczeniem i rozmrażamy w lodowce. Ciasto kruche przed rozwałkowaniem powinno być bardzo zimne, wtedy będzie idealnie kruche i nie będzie się „rwać” podczas wałkowania i przenoszenia do formy.








Komentarze

Popularne posty