Kardamonowo-kokosowa panna cotta na makaroniku
Przepis ten pochodzi ze styczniowego magazynu "Kuchnia" - jednego z naszych ulubionych magazynów kulinarnych, zaraz po Food & Friends. Polecamy:)
Na ok. 8 porcji (w zależności od wielkości miseczek do panna cotty, które użyjecie)
2 szklanki śmietanki 36%
1 szklanka kwaśnej śmietany 18%
1 szklanka mleka kokosowego
1/2 szklanki cukru
1 laska wanilii
5 zmiażdżonych ziaren kardamonu
3 listki żelatyny*
5 białek
2 szklanki cukru
2 szklanki wiórków kokosowych
80g mielonych migdałów
3 łyżki mąki
10 orzechów makadamia
4 łyżki miodu
1 łyżka soku z cytryny
* Lub 20g żelatyny w proszku.
** Lub obrane orzechy laskowe.
Panna cotta
W garnku mieszamy śmietankę, śmietanę, mleko kokosowe i
cukier, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia. Dodajemy ziarnka z laski
wanilii i kardamon. Przykrywamy i pozostawiamy na 30 min. w temp. pokojowej.
Przygotowujemy żelatynę wg instrukcji na opakowaniu.
Mieszankę śmietankowo-kardamonowo-waniliową ponownie mocno
podgrzewamy. Gorącym płynem zalewamy przygotowaną żelatynę, mieszając, aż składniki
się połączą. Masą napełniamy miseczki, w których przygotujemy panna cottę i wstawiamy
je do lodówki (na 2 – 3 godz., aż masa całkowicie zastygnie).
Makaroniki
Ubijamy białka na sztywno, dodajemy powoli cukier, cały czas
ubijając. Dodajemy wiórki kokosowe, migdały i przesianą mąkę. Mieszamy.
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia nakładamy porcję
masy i delikatnie rozsmarowujemy ją (tak, aby jej średnica była nieco większa
niż średnica miseczek z panna cottą). Pieczemy przez ok. 20 min. w 160°, aż
makaroniki uzyskają lekko złoty kolor.
Pozostawiamy makaroniki na blasze, aż ostygną.
W rondelku podgrzewamy miód z cytryną (aż delikatnie
zgęstnieje), dodajemy orzechy, mieszamy, zdejmujemy z ognia.
Panna cottę układamy na makaroniku. Na szczycie układamy po
2 orzechy. Całość delikatnie polewamy miodem.




Komentarze
Prześlij komentarz