Polędwiczka wieprzowa, puree dyniowe, sos z szalotek i cydru

Nasz ulubiony niedzielny dyniowy obiad z francuskim szalotkowym akcentem. Robiąc puree z dyni, przygotowujemy bardzo dużą porcję. Puree jest świetną bazą zupy dyniowej. Wystarczy dodać bulion warzywny/mięsny i zupa gotowa. Puree z dyni można również zamrozić i wykorzystać przy kolejnej okazji.

1 polędwiczka wieprzowa
Kilka gałązek tymianku
Sól i pieprz
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy

Sos
3 szalotki
1/2 szklanki cydru
1 czubata łyżka masła
Sól i pieprz

Puree dyniowe
2,2 kg upieczonej dyni
10 dużych szalotek obranych i pokrojonych w kostkę
1 obrane i pokrojone w kostkę jabłko
Świeże lub lekko ususzone oregano lub tymianek - kilka gałązek
2 czubate łyżki masła
2 łyżki oliwy
200 g startego parmezanu
Sól

W bardzo dużym garnku rozgrzewamy 2 łyżki masła i 2 łyżki oliwy. Do garnka wrzucamy oregano/tymianek, szalotki i jabłko. Smażymy ok. 4 min. Następnie dodajemy upieczoną dynię. Mieszamy i podgrzewamy całość na małym ogniu przez ok. 5 min. Dodajemy parmezan. Całość blendujemy na gładko. Solimy wg uznania.

Piekarnik rozgrzewamy do 180°. Polędwiczkę wieprzową nacieramy solą i pieprzem. Na głębokiej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę masła i 1 łyżkę oliwy. Smażymy polędwiczkę mocno rumieniąc ją z każdej strony. Polędwiczkę przekładamy do naczynia żaroodpornego, naczynie przykrywamy folia aluminiową i wkładamy do piekarnika na 15 min. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim polędwiczkę na 5 min. Po wyjęciu polędwiczki z piekarnika pozwalamy jej jeszcze odpocząć 2-3 min. Następnie kroimy ją w plastry.

Na patelni, na której smażyliśmy polędwiczkę, szklimy szalotki (nie myjemy patelni po usmażeniu polędwiczki). Następnie zalewamy szalotki cydrem, gotujemy sos na dużym ogniu. Kiedy się lekko zredukuje, dodajemy do niego masło. Podgrzewamy całość na małym ogniu i solimy wg uznania. 

Na talerzach układamy porcję puree z dyni i kilka plastrów polędwiczki. Całość polewamy sosem.